„Sport to zdrowie” oraz „dawka czyni truciznę” – to powiedzenia niemające, na pierwszy rzut oka, ze sobą nic wspólnego. Gdy jednak przyjrzymy się im głębiej, jesteśmy w stanie dostrzec, że te dwa przysłowia stanowią esencję uzależnienia od sportu. Czy od sportu można się uzależnić? Skąd bierze się sportowy nałóg? Jakie niesie za sobą konsekwencje?
Jak odróżnić entuzjastę aktywności fizycznej czy zawodowego sportowca od osoby uzależnionej? Na te i inne pytania odpowiem w poniższym artykule.

Niewinne złego początki…

Aktywny tryb życia i systematyczne treningi są wręcz wskazane. Tyle się mówi o 10 tys kroków dziennie, o 5 porcjach warzyw i owoców, o wybieraniu roweru zamiast samochodu,
o chodzeniu na siłownię. Naukowcy niejednokrotnie dowiedli, że umiarkowana, dopasowana do indywidualnych potrzeb, predyspozycji oraz upodobań aktywność fizyczna pozwala
m.in. regulować poziom ciśnienia tętniczego i cukru we krwi, zapobiega chorobom serca
i układu krążenia, wspiera funkcjonowanie układu nerwowego, ma pozytywny wpływ na stan mięśni, stawów i kości, pomaga w utrzymywaniu prawidłowej masy ciała, jest ważnym elementem profilaktyki chorób nowotworowych, ma wpływ na sprawność intelektualną.
Jak można z tym przegiąć? Przecież wystarczy zachować umiar, znaleźć czas na odpoczynek i poszukać innych pasji, które można realizować równolegle. To przecież normalne, że ludzie starają się utrzymać formę i dbają o sylwetkę. Tak, to wszystko prawda. Niestety problem zaczyna się, kiedy człowiek daje się temu pochłonąć do tego stopnia, że traci kontakt
z rzeczywistością i podporządkuje swoje życie reżimowi treningowemu. Warto zwrócić również uwagę na korelację nałogu z niską samooceną, zaburzeniami odżywiania czy postrzeganiem własnego ciała jako mało atrakcyjne.

Kiedy mówimy o uzależnieniu od sportu?

Uzależnienie to zależność od danego czynnika, która powoduje, że normalne funkcjonowanie bez niego staje się niemożliwe. Intensywność oraz czas trwania aktywności fizycznej jest zależna od osoby. Zawodowi sportowcy, którzy przygotowują się do zawodów, ćwiczą codziennie, a treningi są intensywne. Jednak nie traktujemy ich jako osoby uzależnione, bo uzależnienie rozpoznajemy po stosunku danej osoby do sportu, a nie tylko od długości treningów.
Osoba chora jest owładnięta myślą, że musi być w ruchu, że musi wyrobić swoją dzienną dawkę aktywności fizycznej, że musi spalić kalorie. Wbrew pozorom przez taką obsesję zaniedbuje swoje zdrowie, rodzinę, znajomych, pracę i pasje. Zachodzi u niej proces podobny, jak w przypadku uzależnionych od używek – dawka musi być stopniowo zwiększana, ponieważ organizm domaga się większej ilości dopaminy, endorfin i serotoniny, które są stymulowane podczas aktywności fizycznej. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o sam trening, to kwestia drugorzędna. Zdaniem niemieckich naukowców, nałogowcy ćwiczą, aby pokonywać głęboko ukryte problemy. Jakie problemy? Ano stresującą pracę, problemy osobiste, niskie poczucie własnej wartości i wiele, wiele innych.

Aktywność fizyczna bardzo często współistnieje z zaburzeniami odżywiania. W tym przypadku sport ma służyć jako „narzędzie do spalania kalorii”, co pozwoli na utrzymanie szczupłej sylwetki. Ponadto osobom cierpiącym na zaburzenia odżywia łatwiej jest jeść po treningu; czują wtedy, że „zasłużyły” na jedzenie . Okazuje się, że można wyróżnić w takim wypadku dwa typy uzależnień – pierwotne (wysiłek służy uzyskaniu lepszych wyników)
i wtórne (ćwiczenia mające na celu zrzucenie zbędnych kilogramów).

Uzależnienie od sportu jako uzależnienie behawioralne

Pod względem klasyfikacji uzależnienie od sportu to rodzaj uzależnienia behawioralnego, czyli takiego, które nie jest związane z przyjmowaniem substancji psychoaktywnych – alkoholu, narkotyków, leków, ale z niekontrolowanym, obsesyjnym i przymusowym wykonywaniem pewnych czynności.

Do podstawowych kryteriów zakwalifikowania uzależnienia od sportu do grupy uzależnień behawioralnych zalicza się:

  • zaabsorbowanie – uprawianie sportu staje się dominującą, najważniejszą aktywnością w życiu człowieka. Całe życie, porządek dnia podporządkowany jest pod trening. Osoba uzależniona stresuje się, gdy wydarzy się coś niespodziewanego,
    co uniemożliwi jej odbycie treningu
  • modyfikacja nastroju – aktywność fizyczna staje się metodą radzenia sobie
    z problemami oraz obniżonym nastrojem
  • tolerancja – zapotrzebowanie człowieka na uprawianie sportu cały czas rośnie, treningi stają się coraz dłuższe i coraz bardziej intensywne. Chory jeszcze podczas trwania treningu rozmyśla kiedy poćwiczy następnym razem,
  • symptomy odstawienne – w momencie niemożności uprawiania sportu pojawiają się złość, smutek, agresja, czasami również objawy fizyczne, np. drżenie rąk,
  • konflikty – nadmierne uprawianie sportu powoduje konflikty osoby uzależnionej, np. z rodziną, przyjaciółmi, środowiskiem zawodowym,
  • nawroty – po okresach częściowego lub całkowitego zaprzestania uprawiania sportu uzależnienie powraca, czasem ze wzmożoną siłą.

Ponadto podobnie, jak w przypadku innych uzależnień, zaprzestanie aktywności fizycnej, skutkuje pojawieniem się syndromów zespołu odstawienia. Chory jest rozdrażniony, apatyczny, cierpi na bezsenność, pojawiają się u niego bóle głowy, przyspieszony rytm serca, nudności, przygnębienie, brak sensu życia.

Jakie są skutki uzależnienia od sportu?

Uzależnienie od aktywności fizycznej niesie nie tylko zdrowotne problemy, ale też społeczne, zawodowe. Osoba uzależniona często rezygnuje ze spotkań rodzinnych, przyjacielskich, jeśli zaburzyłoby to jej rytm treningowy, co skutkuje samotnością, wyobcowaniem.
„Sportowy świr” – jak to mawiają humorystycznie pasjonaci aktywności fizycznej – zaniedbuje również swoją pracę lub szkołę (uzależnione są coraz młodsze osoby, nawet te uczące się jeszcze w szkole podstawowej). Urywanie się z pracy, wagarowanie, opuszczanie ważnych zajęć, a wszystko po to żeby poćwiczyć. Myśli nałogowca krążą tylko wokół treningu, kalorii i wszystkiego, co jest związanego z ruchem. Nierzadko osoba uzależniona wstaje w środku nocy, by zrobić trening, gdyż o inne porze nie ma takiej możliwości, przez co zaniedbuje swój sen. Jeśli chodzi o zdrowotne skutki uzależnienie, możemy wymienić: nieodpowiednie przyswajanie składników odżywczych, drastyczny spadek masy ciała, problemy z cerą, wypadania włosów, zaburzenia lub całkowite zatrzymanie cyklu miesiączkowego u kobiet, zaburzenia gospodarki hormonalnej. Niekiedy wzmożona aktywność fizyczna jest również przyczyną przedwczesnej osteoporozy. Dodatkowo przez to, że osoba uzależniona jest w stanie ćwiczyć mimo kontuzji, bólu, zmęczenia, przeziębienia czy poważniejszych chorób, pojawiają się potem bardzo poważne powikłania.

Jak leczyć uzależnienie od sportu?

Leczenie uzależnienia od sportu jest o tyle trudne, że mało kto zdaje sobie sprawę z tego,
że od aktywności fizycznej można się uzależnić. Po zwierzeniu się ze swojego uzależnienia, na twarzach większości ludzi osoba chora może zauważyć zdziwienie, a słowa „chciałbym mieć taką motywację do ćwiczeń jak ty, powinieneś się cieszyć, że tak regularnie trenujesz” nie pomagają. Dodatkowo żyjemy w dobie Instagrama, gdzie każdy wkleja „fotki potreningowe”, na których pręży swoje wyćwiczone ciało. Leczenie każdego uzależnienia zaczyna się zawsze od zaakceptowania tego, że ma się problem i pracy na niebraniem do siebie opinii innych ludzi. Tak jak w przypadku innych uzależnień, leczenie sportowego nałogu powinno opierać się na psychoterapii np. w nurcie poznawczo – behawioralnym.

Uzależnienie od sportu – kwestionariusz

Ze względu na brak formalnych kryteriów i jednoznacznych narzędzi diagnostycznych oszacowanie częstości występowania uzależnienia od sportu jest trudne. Szacuje się, że tym uzależnieniem dotknięte jest 2 – 20% społeczeństwa ludzi regularnie ćwiczących.

W związku z tym, że o uzależnieniu od aktywności fizycznej mówi się i pisze coraz częściej, powoli rozwijają się kwestionariusze diagnostyczne. Jednym z nich – jeszcze niezweryfikowanym w warunkach polskich – jest anglojęzyczny kwestionariusz przymusu ćwiczeń (ang. obligatory exercise questionnaire). Pozwala on na ocenę emocji pacjenta związanych z ćwiczeniami, częstotliwości i intensywności ćwiczeń oraz zaabsorbowania ćwiczeniami.

Przykładowe pytania z kwestionariusza:

  • Uczestniczę w jednej/kilku formach ruchu: chodzenie, jogging/bieganie lub podnoszenie ciężarów
  • Ćwiczę więcej niż trzy dni w tygodniu
  • Kiedy nie ćwiczę, czuję się winny
  • Czasami czuję, że nie chce mi się ćwiczyć, ale idę do przodu i naciskam ja w każdym razie
  • Kiedy opuszczam sesję ćwiczeń, martwię się o swoje ciało może wyjść z formy
  • Jeśli zaplanowałem ćwiczenia w określonym czasie i stało się coś nieoczekiwanego pojawia się (jak stary znajomy w odwiedziny lub mam coś do zrobienia wymaga natychmiastowej uwagi) zazwyczaj pomijam ćwiczenia tego dnia.
  • Jeśli przegapię zaplanowany trening, staram się nadrobić go następnego dnia.
  • Czasami odczuwam potrzebę ćwiczeń dwa razy dziennie, mimo że może czuć się trochę zmęczony
  • Jeśli czuję, że się przejadłem, spróbuję to nadrobić, zwiększając ilość ćwiczeń
  • Śniłem na jawie o ćwiczeniach

Profilaktyka

Aby uniknąć uzależnienia, należy pamiętać o zachowaniu złotego środka. Aktywność fizyczna jest ważnym aspektem życia pod kątem zdrowotnym i hobbystycznym, natomiast niezbędne jest ustalenie swoich priorytetów. Odpuszczenie treningu, gdy mamy inne obowiązki, czujemy się zmęczeni, mamy kontuzję czy po prostu chcemy się wyspać pozytywnie wpłynie na postrzeganie codziennych ćwiczeń i pomoże w prawdziwym dbaniu o zdrowie. Dobrym pomysłem jest również wprowadzenie okresu roztrenowania, dzięki czemu w przyszłości osiągniemy lepsze wyniki.

autorka: Magda Różycka